One way or another I'm gonna get ya!
I'm gonna get ya get ya get ya get ya!
I'm gonna get ya get ya get ya get ya!
W kwietniu na deskę? No bo niby DLACZEGO NIE?! Jak można, to jedziemy. Chwila na spakowanie i w piątek 12ego kwietnia kierowałam się do centrum Kato aby rozpocząć tą wiosenno-zimową przygodę! Podróż na spokojnie? Kiedy jedziesz z Katowickim AWFem, nie ma najmniejszej opcji. Śpiewanie, gwizdanie, impreza do samego rana! Dla urozmaicenia został zrobiony tor przeszkód aby chłopcy i dziewczęta mogli dostać się do toalety a postoje zdecydowanie były zbyt rzadko przy przyjmowaniu tak dużej ilości płynów... W godzinach popołudniowych dostaliśmy się do Livigno! Szybkie pompowanie AWFu i nadszedł czas czekać na apartamenty. Sjesta to sjesta... Piwko przy sklepie duty free i zapoznawanie się z ekipą. Spacerek po mieście, nowe historie, ogarnianie się wzajemnie... każdy tylko myślał aby dostać się na stok ;)
Cały tydzień poświęciliśmy na jazdę, aby ostatniego dnia pozytywnie zaliczyć egzamin na klasę sprawności SITS. Myślicie że nie da się wypełnić całego 18godzinnego dnia? DA SIĘ. KenyOnBoard jest na to wzorowym przykładem!
Jazda na stoku do południa, miękki śnieg, no to na snowpark (osobiście polecam Mottolino w którym się zakochałam) Godzina 16:30 czas wracać do apartamentu. haha, nie ma opcji! Po drodze wpadasz na apres ski i imprezujesz minimum do 18:00! Wyborowa dobrze się spisała, a narty zostały w końcu dobrze wykorzystane, a mianowicie do polewania wódki ;)
Szybki prysznic i o 19 na wykład. Edukacja to sprawa powszednia :D
o wieczorach, co tu dużo mówić. Impreza za imprezą, wyjścia do klubów, happeningi na ulicach i w pokoju numer 1 to podstawa!
Kamcia/Candy/Kendzi/Suicider per ja, wróciłam z cudownymi wspomnieniami, pandą na twarzy i uśmiechem od ucha do ucha, mimo skręconego kolana..!
Droga ekipo KenyOnBoard & AWF:
dzięki wielkie za cały tydzień!
dzięki wielkie za cały tydzień!
to jedziemy :D
AWF pompuje na sam początek obozu
Lucy & Keny
takie tam chill przy sklepie
Livigno!
prawdziwa włoska pizza :3
Karolina
przerwa = opalamy się
Skorup na APRES SKI ! Elegancja jest ;]
narty w końcu zostały dobrze wykorzystane ;)
Hasan
Marek
taki tam DJ i wielki gibon
po pierwszym dniu na desce :)
Nine Knights !!! Zameczek fiata!
Nine Knights, zamek fiata!
Gery
KenyOnBoard, fryteczki z majonezem, cola i słońce ^^
jest dobrze :D
Arczi & Gery
Misiek & Keny
Arczi
Gery
Marek
Karolina
Mottolino !!! ^^
Marek
z Arczim!!! ^^
takie tam 15 stopni na Mottolino!
a tak wracamy z Apres....
Marek
skręcone kolano, wizyta w Trauma Clinic.
opalanko!!!
Karolina & Marek
Pac Man
OPALAMY SIĘ (chociaż tyle za skręcone kolano...)
gryll
Mateusz
Dori
Gocha
Arczi
Lucy
Keny!
Gery
Karolina
Młody
Gocha
Cygi
Marek
Mateusz
takie tam do sklepu na 4 nogach... :)
podsumowanie wyjazdu :)
Mati & Dori
Arczi
Ola & Monika
z Karoliną!
z Matim
Młody/Panda/ Harry Potter
Arczi
Karolina
Marek
5 komentarzy:
nje smienja to fagtu żem Cje nie lupie ...
zazdroszczę, ja w tym sezonie niestety nie pojeździłam :(
zastroźnica ... czeko zastrośdźisz? .. feż nalty i jeć ...
taki tam wypad na dechę w środku roku, kiedy w Polsce plucha.. Fajna fotorelacja:)
up: a Ty co siem wymondszasz? nie fchoć tutaj..
Prześlij komentarz